sobota, 6 marca 2010

Dwa Lata

Dwa lata


W końcu mam powód, aby dziękować Bogu za to ze żyje. W końcu moje życie jest pełne. Wszystko zaczyna mieś sens. I nawet poprzez najgłębszą mgłę rzeczywistości dostrzegam wszystkie odpowiedzi. To jest tak oczywiste i tak piękne. Zakochać się po ras pierwszy. Dać komuś swoje serce. I mieś świadomości tego, że ta osoba odwzajemnia twoje uczucia. To tak głębokie doświadczenie, że samo w sobie ma coś z tych najpiękniejszych bajkowych historii, w których dobro zawsze wygrywa a wszyscy żyją długo i szczęśliwie.Ella Fitzgerald



Patrzę na nią i dziękuje Bogu za to, że mi ją zesłał. Dziękuje za nowy sens, za to nowe doświadczenie, którym jest miłość. Dziękuje za każde jej spojrzenie i każdy oddech. Za każdą sekundę spędzoną razem i za każde wspólne uderzenie naszych serc.

Znam ją dopiero od pięciu tygodni. Pięciu wspaniałych zaskakujących i pełnych tygodni. Jedynych dni w całym moim życiu, które były warte przeżycia. I już odczuwam ogrom zmian, jakie ona wprowadziła w moim świecie.

Dlaczego wobec tego pisze te słowa i tracę swój czas zamiast spędzać najpiękniejsze dni mojego życia z nią? Odpowiedz jest prosta. Ze strachu. Przed mną samym i tym jak wielki ból mogę sprawić.Jane Fonda

Będę z wami szczery. Nie uważam się za kogoś dorosłego. Nigdy nie próbowałem byś dorosły. Zawsze przyjmowałem pewną pozę zgodnie, z którą byłem kimś niezwykle poważnym i zdawkowym w okazywaniu uczuć. To jedyny znany mi sposób na odgrodzenie się od bólu, jaki czuje. Jestem za starym dzieckiem na to, aby pamiętać jak się bawić. Lecz nie tak starym, aby nie pragnąć odrobiny zabawy. Nie ukrywam, że po raz pierwszy w całym moim życiu bawię się naprawdę dobrze.

Może w normalnym świecie różnica wieku licząca dwa lata to nic wielkiego. Ale ten świat nie ma przecież nic wspólnego z normalnością...

Kiedy zadałem jej to jakże ważne pytanie: „co robimy z tym, co mamy” nie liczyłem się z tym, co ja mógłbym zrobić jej.

Teraz to jednak widzę.



Mam szesnaście lat. I kiedy patrzę na tą piękną delikatną istotę. Na ten drobny kawałek nieba, jaki ukradłem zdaje sobie sprawę z tego, że ona jest jeszcze dzieckiem. I że wie o miłości tyle samo, co ja - Nic.

Nie chce jej stracić i jeśli jest coś, czego nie chce bardziej od jej straty to nie chce jej krzywdy. To by mnie zabiło.Jodie Foster

Wystarczają dwa lata, aby zbudować między dwojgiem młodych ludzi barierę, której nie zdołają przekroczyć. Której nie zdołają obejdź ani przeskoczyć. Nie bez własnej pomocy. A niewątpliwie potrzebuje jej pomocy.

Boje się, że ją wykorzystam, zranię, sprawie że będzie czuć się źle i poczuje się samotna nawet, jeśli ja będę w pobliżu. Boje się że poczuje się porzucona nawet w moich ramionach i że moje spojrzenie będzie wzbudzać w niej strach a moje pocałunki będą sprawiać jej ból. A najbardziej boje się tego, że nigdy nie zdołam byś tym, kim ona chce abym był. Kimś lepszym, piękniejszym, inteligentniejszym, bogatszym i bardziej rozgarniętym, że nie zdołam byś sobą. Stracę kontrole... i sprawie ból.



Nie jestem ideałem. Nie często zdarza się, aby ktoś tak przeciętny jak ja dostał tak wyjątkowy dar. Dar miłości, jaki może dać tylko druga osoba.

Nie zrozumcie mnie źle. To po prostu coś więcej niż bym się spodziewał. To coś tak nowego i pięknego, że aż przerażającego. Może gdybym był dwa lata młodszy, może gdybym był w jej wieku to bym potrafił patrzeć na świat tak jak ona, bez strachu ani zwątpienia. Ale niestety byłem za długo samotny i mam w sobie po prostu za dużo smutku...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz